Dorosłość niesie za sobą szereg obowiązków. Wraz z nimi jednak, przekraczając pewną granicę wieku – otrzymujemy pakiet praw i przywilejów. Wielka sztuka dojrzałości polega na umiejętności pogodzenia jednych z drugimi.
Posiadanie dzieci ma cechy obu tych przywar dorosłości. Z jednej strony wraz z pojawieniem się malców, w naszym życiu ujawnia się wachlarz obowiązków, o których istnieniu nawet nie wiedzieliśmy. Nie da się jednak zapomnieć o tym, co w rodzicielstwie najważniejsze – szczególnych przywilejach idących w parze z byciem mamą czy tatą. Wraz z dziećmi nasze życie zmienia się diametralnie. Maluchy wywracają do góry nogami, zostawiając niewiele z wcześniejszego życia. I tu właśnie pojawia się główna trudność – jak pogodzić rodzicielstwo z utrzymaniem swojej autonomii, z byciem sobą w pełnym tego słowa znaczeniu.
Po pierwsze nie wolno nam zapominać o tym, że szczęśliwy rodzic jest warunkiem dla wychowania szczęśliwego dziecka. Zarówno psychologowie jak i pedagogowie podkreślają tę zależność. Dziecko wychowujące się w rodzinie, w której nie ma poczucia radości i spełnienia, narażone jest na liczne problemy w dorosłym życiu. Dziecko żyjące w stresującym środowisku domowym, często mimowolnie utożsamia nerwowość rodziców ze sobą – niejako obarcza się winą za to, że rodzice nie mają humoru. Najpierw podświadomie, a później już zupełnie trzeźwo dokonuje analizy, prowadzącej do takiego wniosku.
Często jednak rodzice nawet nie zdają sobie sprawy z tego, jakie problemy fundują swoim dzieciom. Dlatego tak ważne jest żeby zachować przytomność umysłu i emocjonalną wrażliwość. Każda zmiana w zachowaniu dziecka powinna być dla nas alarmująca. Co więcej – zarówno mama jak i tata muszą kontrolować siebie nawzajem. Nie sposób bowiem odpowiednio szybko zareagować na sytuacje, w której to my jesteśmy głównym problemem naszych dzieci, jeśli jesteśmy z tym problemem zupełnie sami.
Nie wolno nam więcej zapomnieć o tym, że aby uczynić nasze dziecko szczęśliwym i spełnionym, musimy zadbać również o siebie. Niezwykle ważne jest zwrócenie uwagi na komfort swój i swojego partnera czy partnerki. Aby to osiągnąć niezbędne jest uczciwe dzielenie się obowiązkami domowymi. Musimy wszystko zaplanować tak, aby zarówno sobie jak i drugiej połówce zagwarantować czas potrzebny na relaks i odpoczynek. Bo wypoczęty i szczęśliwy rodzic jest warunkiem wstępnym dla budowania satysfakcji naszego dziecka. A jestem pewna, że jego szczęście jest dla nas najważniejsze.
Tekst: Katarzyna Sudoł