Tiramisu to najbardziej znany włoski deser, nie ma chyba nikogo, kto by się na niego nie skusił. Istnieje wiele odmian tego deseru, podawany jest w wyszukanych kształtach i formach, stanowi doskonały dodatek do kawy espresso, a mocno schłodzony daje przyjemne ukojenie w upalne dni.
Pięknie podany cieszy oczy, a raz spróbowany zachwyca swoim doskonałym smakiem. Czym byłoby karnawałowe świętowanie bez deseru? Zwłaszcza tego, który w tłumaczeniu z języka włoskiego oznacza „poderwij mnie”! Okres karnawału w tym roku jest wyjątkowo krótki, a czas ucieka nieubłaganie, więc bawmy się w najlepszym towarzystwie, z najsmaczniejszymi daniami, a gdy nadejdą ostatki nie będziemy mieli w myśli ani jednej straconej chwili!
|
Tiramisu inaczej (na 3 porcje): 400 ml mleczka kokosowego mocno schłodzonego (min. 48 godzin!) 3 łyżki cukru pudru trzcinowego 1 banan Kilka okrągłych biszkoptów 1 espresso 1 łyżka amaretto Kakao gorzkie |
Twardą część mleczka kokosowego po mocnym schłodzeniu przekładamy do miski. Dodajemy cukier puder i miksujemy do uzyskania gładkiej konsystencji. Banana obieramy i kroimy w plasterki. Do schłodzonego espresso dodajemy amaretto. Biszkopty zamaczamy w kawie z likierem i układamy w naczyniu na deser. Na nie nakładamy część ubitej śmietanki, posypujemy kakao, układamy plasterki banana, na nie śmietankę i ponownie biszkopty, śmietankę, kakao, banany i śmietankę. Schładzamy w lodówce kilka godzin. Przed podaniem posypujemy kakao.
