Kochamy cały rok, całą duszą, bez ustanku coraz mocniej. Ten jeden dzień w roku niczego nie zmienia, niczego nie wnosi, ale może być okazją do miłego spędzenia czasu z osobami, które są nam najukochańsze na świecie.
A ponieważ miłość wyrażamy drobnymi gestami oto nasze walentynkowe strzały miłości.
Wykonane własnoręcznie przez małe łapki, mamy nadzieję ucieszą obdarowywanych. Niech to będzie dla Was doskonała zabawa, ale również i przede wszystkim okazja do rodzinnych rozmowy na temat miłości.
STRZAŁY ŚWIĘTEGO WALENTEGO
Potrzebujemy oprócz zapału, oddechu miłości
* patyczki do szaszłyków
* kolorowy brystol
* włóczka/sznurek
* washi tape
* nożyczki
Poszczególne elementy wycinamy z brystolu lub innego kolorowego papieru. Przytnijmy je po obu stronach, aby nadać kształt piór rodem z indiańskich legend i opowieści. Przymocowujemy pióra za pomocą sznurka, włóczki lub nawet taśmy. My szczególnie lubimy kolorowe i niezwykle praktyczne washi tape, które kupujemy prawie na kilogramy. Przy produkcji strzał miłości również niezwykle się przydały. Udekorowaliśmy nimi również patyczek, aby strzały były jeszcze bardziej kolorowe, utrzymane w miłosnym klimacie.
Strzały zakończone grotem lub serduszka przypadną nie jednej dużej czy małej dziewczynie. Do strzały można dołączyć bilecik, liścik miłosny, albo garść słodkości, koniecznie w kolorach walentynek.
Niech będzie słodko, niech będzie z nutką romantycznego, pozytywnego zakręcenia głowy.
I oby ten nastrój utrzymał się w waszych sercach i domach nie tylko w ten jeden dzień worku, niech zawsze Was pcha do przodu, dodaj energii, która pozwoli góry przenosić.
A Ty do kogo powiesz BE MY VALENTINE ?
