Jak chronić skórę najmłodszych latem? Wybierz filt UV dla dzieci

Filtry przeciwsłoneczne dla dzieci: jak chronić skórę najmłodszych tego lata?

Krem z filtrem to nie wszystko. Oto jak zadbać o bezpieczne lato dla dziecięcej skóry i jakie produkty warto mieć zawsze pod ręką.

SKLEP

Lato to wolność, woda, słońce i boso po trawie. Ale też: codzienna bitwa o nakremowanie rozbrykanego dziecka. Krem w oku, krem na ramię, krem w piachu, krem wszędzie. I pytanie: czy ten filtr naprawdę chroni?

Wszystkie produkty z SPF 50 deklarują wysoką ochronę, ale nie wszystkie działają tak samo. W skrócie: mamy filtry chemiczne i mineralne. Te pierwsze działają po 20 minutach, wnikają w skórę, absorbują promienie UV i… są często na cenzurowanym. Te drugie (czytaj: mineralne) odbijają promienie jak małe lustra i są polecane dla dziecięcej, wrażliwej skóry. Nie wnikają, nie uczulają, działają od razu. Czy trzeba dodawać więcej?

Dlaczego „dziecięce” znaczy lepsze?

Formuły dedykowane dzieciom mają nie tylko bardziej delikatne składy, ale też uwzględniają fakt, że smarowanie ma być szybkie i bezbolesne (dosłownie). Czasem zostawiają biały ślad, ale może to plus? Wiesz, że nie pominęłaś nosa ani uszu. Po plaży warto spłukać wszystko łagodnym żelem lub olejkiem myjącym i nawilżyć ciało czymś, co przywraca komfort i odbudowuje barierę skórną.

A jeśli twoje dziecko przy smarowaniu zachowuje się jak wiewiórka po espresso, wiedz, że nie jesteś sama. Tu liczy się technika ninja i kosmetyk, który współpracuje, a nie walczy

Smaruj, chroń, łap dziecko – wakacyjny tryb mama: aktywowany

Codzienna aplikacja? Co dwie godziny i po każdym wejściu do wody. Ale krem to nie wszystko. Obowiązkowo czapka z daszkiem (najlepiej z ulubionym bohaterem z bajki – szanse na założenie rosną o 50%), przewiewna koszulka i unikanie ekspozycji w godzinach 11:00–15:00. I uwaga: dzieci do 3. roku życia są najbardziej narażone – ich skóra to nawet 2–3 razy większa powierzchnia w stosunku do masy ciała niż u dorosłych. Czyli kremu idzie dużo. A jeszcze więcej – cierpliwości.

TOP 4 produkty które warto znać

1. ZIAJA MED | Przeciwsłoneczny krem do twarzy spf 50 ochrona wysoka uva+uvb wodoodporny

2. TOOFRUIT | MY SUN MILK SPF 50

Apteczny ulubieniec mam. Bezzapachowy, lekki, a jednocześnie skuteczny. Nie zawiera barwników ani substancji drażniących, a jego formuła została opracowana specjalnie z myślą o wrażliwej i reaktywnej skórze dzieci. Nie szczypie w oczy, nie zapycha porów, a dzięki poręcznej tubce zmieści się do każdej wakacyjnej kosmetyczki. Sprawdza się zarówno w mieście, jak i na plaży – taki typ, co pasuje do wszystkiego.

Certyfikowany bio, pachnie jak cytrusowe wakacje i ma wygodny atomizer. Idealny dla maluchów, które nie lubią kremów „łapanych w dłoń”. Zawiera oleje owocowe i naturalne filtry mineralne, które wspierają barierę naskórkową i dają mamie szansę na ekspresowe smarowanie jedną ręką (drugą łapiąc uciekające dziecko). A wszystko bez białych smug i bez łez.

3. MOMME | Momme Ochronny Parasol od Słonka SPF 50

4. EUCERIN | Sun Kids Sensitive Protect SPF 50+ Spray Ochronny Dla Dzieci

Naturalna formuła, delikatny zapach i skład bezpieczny nawet dla niemowląt. Konsystencja mleczka sprawia, że rozprowadza się błyskawicznie, a skóra nie lepi się po aplikacji. Zawiera olejki roślinne, masło shea i ekstrakty z rokitnika, które dodatkowo pielęgnują i wzmacniają delikatną skórę malucha. Dla rodziców, którzy nie mają czasu na dramy przy smarowaniu, ale chcą mieć pewność, że skóra ich dziecka jest naprawdę chroniona.

Esencja luksusu i skutecznej ochrony w jednym. Ta lekka, satynowa mgiełka nawilża, odżywia i regeneruje skórę, nie pozostawiając lepkiego filmu. Formuła działa na poziomie molekularnym, blokując aż 99% uszkodzeń DNA wywołanych UVB, a fotostabilne filtry UVA/UVB zapewniają tarczę nawet przy mocnym słońcu. Witamina E, zwana „witaminą młodości”, wzmacnia barierę lipidową i walczy z wolnymi rodnikami. Idealny wybór, gdy chcesz chronić ciało i błyszczeć naturalnym, zdrowym blaskiem.

Bezpieczne lato zaczyna się w domu: od nawyków, wiedzy i… tubki kremu, której nie zabraknie w torebce. Bo słońce jest cudowne, ale z rozsądkiem. Zwłaszcza, gdy chodzi o skórę naszych dzieci.

PS. Jeśli twoje dziecko po raz dziesiąty wytarło twarz o rękaw, pamiętaj – nie jesteś sama. Przetrwamy to lato razem, z filtrem i humorem.

Artykuł powstał w ramach testów i współpracy ze wskazanymi markami

Zapisz się na MINTowy newsletter i odbierz PREZENT - Pomysły na kreatywne zabawy na CAŁY MIESIĄC!

Dołącz do naszej społeczności i poczuj miętę do MINT! Nasz newsletter to gwarancja dobrych treści! Odbierz w prezencie 30 kreatywnych pomysłów na zabawy z dzieckiem, bo to nowa jakość czasu z dzieckiem.