Miasto gasnących świateł. Susza – Czyli kryminał, od którego nie oderwiesz się aż do ostatniej strony (albo do rana)
Religia, zbrodnia i związek, o którym lepiej nie mówić głośno.
miasto gasnących świateł kryminał
SKLEP

Podobno są tematy, których lepiej nie poruszać przy rodzinnym stole. Religia, polityka i… gorące romanse w policyjnych kuluarach. Cóż – Aleksandra Świderska w swojej najnowszej książce „Miasto gasnących świateł. Susza” właśnie wrzuciła wszystkie do jednego garnka. I zrobiła z tego piekielnie wciągający kryminał. 

Witajcie w dusznym Wrocławiu, gdzie wszystko parzy – nawet tajemnice

Nie będzie tu spokojnych kawowych poranków, romantycznych spacerów po parku ani bohaterów, którzy recytują wiersze przy świecach. Za to będą: trup biskupa, śledztwo, które zaczyna się od „to na pewno samobójstwo”, i duet policyjny, który wie, że coś tu bardzo, bardzo nie gra.

A kiedy pojawia się Konrad Gronczewski– mężczyzna z cienia, powiązany z przestępczym światem Wrocławia – robi się naprawdę gorąco. Nie tylko przez klimat (susza tytułowa, halo!), ale też przez napięcie między nim a głównym bohaterem. Bo ten ich „związek” to raczej temat, który trzeba ukrywać głęboko… może nawet głębiej niż grzechy samego Kościoła.

miasto gasnących świateł kryminał
miasto gasnących świateł kryminał

Religia, śmierć i sekretne życie śledczego

Autorka zadaje pytania, których nikt nie chce głośno wypowiadać: co się dzieje, gdy świętość okazuje się tylko fasadą? Jak daleko można się posunąć, żeby chronić system? I czy da się naprawdę pozostać po jasnej stronie, gdy cała sprawa pachnie siarką, a nie kadzidłem?

Śledztwo prowadzone przez Aleksandrowicza i Soytę to nie tylko próba rozwiązania zagadki śmierci księdza. To rozgrywka o prawdę w świecie, w którym każdy coś ukrywa – i nie chodzi tu tylko o grzeszki z przeszłości. Niech was nie zwiedzie klasyczny format „kryminału z trupem”. To bardziej psychologiczna układanka niż wyścig z czasem. I to w najlepszym możliwym wydaniu.

Co dostajesz jako czytelniczka?

Wciągającą fabułę, która łączy kryminał z thrillerem psychologicznym. Realne tło społeczne i pytania, które mogą wytrącić z równowagi. Duet policyjny, który nie boi się ryzykować – ani zawodowo, ani emocjonalnie.
I przede wszystkim: opowieść o prawdzie, którą czasem trzeba wydrzeć spod sutanny i to zębami.

To nie jest książka do poduszki (chyba że lubisz nie spać do 2:00). To historia z tych, które sprawiają, że nie możesz przestać czytać, nawet jeśli dziecko już dawno usnęło, pranie znowu niepowieszone, a mąż zapytał właśnie, czy naprawdę musisz tak łapczywie przewracać strony.

Dla kogo jest kryminał „Miasto gasnących świateł”?

Dla mam, które lubią mieć coś tylko dla siebie – coś, co nie jest bajką, nie zaczyna się od „była sobie” i nie kończy morałem.
Dla tych, które lubią książki mądre, odważne i z pazurem.
Dla kobiet, które nie boją się tematów trudnych, niewygodnych, poruszających – ale potrzebnych.
Dla wszystkich, które kochają, kiedy książka zamiast odpoczynku funduje literacki dreszcz.

Ta książka nie ociera się o kontrowersję. Ona ją całuje w usta. Nie udaje, że nie wie, o czym mówi – wali prosto z mostu. I może właśnie dlatego tak trudno się od niej oderwać. Bo to nie tylko historia o śmierci. To historia o prawdzie. O granicach. O lojalności. O miłości, której nie można pokazać, i systemie, który nie zna litości.

A kiedy już dojdziesz do końca – weź głęboki oddech. Może nawet dwa. I nie zdziw się, jeśli spojrzysz potem na swoje miasto (i jego światła) nieco inaczej.

Artykuł powstał przy współpracy z Wydawnictwem Novae Res

Zapisz się na MINTowy newsletter i odbierz PREZENT - Pomysły na kreatywne zabawy na CAŁY MIESIĄC!

Dołącz do naszej społeczności i poczuj miętę do MINT! Nasz newsletter to gwarancja dobrych treści! Odbierz w prezencie 30 kreatywnych pomysłów na zabawy z dzieckiem, bo to nowa jakość czasu z dzieckiem.

podobne artykuły

mintmag-magazyn-dla-mam-tickless

Zapisz się na newsletter

MINT MAGazyn online to lifestylowy serwis dla mam. To portal o pozytywnym macierzyństwie i szczęśliwym dzieciństwie. Zajrzyj do nas po codzienną dawkę inspiracji. Poczuj miętę do MINT!

Copyright MINT Project design SHABLON

Pin It on Pinterest

Udostępnij ten artykuł!

Podoba Ci się ten post? Podziel się z nim ze znajomymi i rodziną, udostępniając w wybranym medium.