Zapraszamy na drugą odsłonę przeglądu polskich marek modowych. Krzysztof Stróżyna, Magda Butrym- nazwiska i projekty, które pokochały gwiazdy na całym świecie. Dziś przedstawiamy marki, chociaż bardziej lokalne, na równie światowym poziomie. Ubrania, akcesoria, torebki oraz bielizna, które podbiły nasze serca. Made in Poland- to brzmi dumnie!
Szlachetny minimalizm i ponadczasowość – tak w telegraficznym skrócie można zdefiniować DNA polskiej marki. Nowoczesne kroje, wyjątkowe tkaniny a przy tym prostota i swoista czystość projektów czynią kolekcje Le Brand wyjątkowymi. W projektach widać holistyczne podejście projektantki i założycielki –Pauliny, wszystkie rzeczy pasują do siebie dzięki czemu można je do woli ze sobą łączyć.
Weave to marka, która powstała w odpowiedzi na potrzeby współczesnej kobiety. Dbałość o detale i perfekcyjne wykończenie w połączeniu z kobiecymi krojami zaowocowało piękną kolekcją w stylu vintage szyk. Wysmakowane kombinezony, sukienki maxi czy doskonale skrojone garnitury dzięki wyszukanym szczegółom nabrały wyjątkowego charakteru.
Pod tą zagranicznie brzmiącą nazwą kryje się mieszanka nowojorskiego luzu i europejskiej elegancji. Założycielka marki Agnieszka Kociuga jest absolwentką Fashion Institute of Technology w Nowym Jorku. Praca modelki pozwoliła jej na poznanie świata mody z różnych perspektyw. Owocem tych doświadczeń jest marka, która łączy w sobie nieprzeciętne projekty na co dzień.
Moda vintage przeżywa swój wielki come back. Marka Anders to ukłon w stronę lat 80 i 90. Zamiłowanie do rzeczy rodem wyciągniętych z czeluści second-handów przejawia się w detalu (ach, te piękne guziki!) czy formie (falbaniaste bluzki skradły nasze serca). Pasja, włoskie materiały i polskie szwalnie dają unikatowe projekty, obok których nie można przejść obojętnie.
Siostrzana miłość do pięknych i wyrafinowanych rzeczy zaowocowała marką Vicher. Odniesienia do lat 70, ultrakobiece kroje i piękne tkaniny – tak można by określić DNA marki. W projektach przeplatają się zróżnicowane charaktery i temperamenty trzech sióstr, ale podstawowe wartości marki pozostają niezmienne. Świetnej jakości materiały, kunsztowne wykończenia, wyrafinowany styl- proszę państwa, oto Vicher.
Do niedawna kojarzone były jedynie z wełnianymi swetrami o grubych splotach. Roboty Ręczne to umiłowanie rzemiosła i ponadczasowego wzornictwa. Oprócz wcześniej wspomnianej wełny, w swoich projektach Roboty wykorzystują kaszmir, jedwab czy mohair. Absolutnym hitem stały się torebki-kosze wykonane z polskiej wikliny. Zatęskniliśmy za latem..
Na modowej mapie Warszawy punktem, które koniecznie trzeba odwiedzić jest Koszykowa 14. Piękne wnętrze, z jeszcze piękniejszymi torebkami po prostu zachwyca. Plecaki, worki oraz torebki w kształcie półksiężyca stały się– nie bójmy się użyć tego słowa kultowe . Torebki od Zofii Chylak sprzedają się jak świeże bułeczki, więc trzeba się spieszyć.
Z francuskiego dosłownie oznacza „małą dziurkę“. Co takiego niezwykłego jest w tej bieliźnie? Niesamowicie zmysłowe komplety pobudzają wyobraźnię. Misternie wykończona, a jednocześnie prosta i funkcjonalna. Dzięki niej możemy czuć się wyjątkowo każdego dnia. Od zeszłego roku Le Petit Trou można kupić nawet na platformie Net-a-Porter. Brawo! Chapeau bas.
Siostry, Magdalena i Melania stworzyły homewear w wydaniu premium. Wysublimowane projekty miały pomóc w celebracji na pozór zwykłych i banalnych chwil, które spędzamy w domu. Proste, nowoczesne a jednocześnie wysmakowane topy doskonale sprawdzą w codziennych stylizacjach oraz domowych czeluściach. To fantastyczne, że w swoich czterech kątach można poczuć się luksusowo i wyjątkowo.
„Reprezentujemy kobiecy punkt widzenia mody od talii do kostek“- tak założycielki piszą o sobie w zakładce „O nas“. Skarpetki i rajstopy- bo tym marka Fiore nas urzekła dopełniają codzienne stylizacje, często nadając im zupełnie nowego charakteru. Synonim zmysłowości nie tylko na specjalne okazje.
Autor: Magdalena Kruszewska
Mat.pras.