Zabawki i pomoce edukacyjne w duchu Montessori

Zgodzisz się zapewne ze stwierdzeniem, że wczesna edukacja nie ogranicza się tylko do nauki literek i cyferek. W najmłodszym wieku dzieci rozwijają podstawowe umiejętności życiowe, budują swoją osobowość, a także rozwijają inteligencję emocjonalną. Badania światowe wskazują na to, że szkoły Montessori mają szczególnie korzystny wpływ na zdrowie psychiczne dzieci i ich dobre samopoczucie.

Dobra wiadomość jest taka, że nie musisz czekać na moment, w którym Twoje dziecko pójdzie do szkoły czy przedszkola Montessori. Możesz już teraz w domu wprowadzać w Waszą codzienność praktyczne doświadczenia i zabawy w duchu Montessori. 

Od Ciebie zależy jaką przestrzeń do rozwoju dziecka stworzysz. W zabawach Montessori chodzi przede wszystkim o to, żeby zapewnić dziecku swobodną zabawę. Im więcej dzieci będą używać rąk do zabawy, tym większą pojmą umiejętność rozwiązywania problemów i tym więcej odkryją.

Dzięki przemyślanemu środowisku do nauki i poznawania świata, Twoje dziecko może zaangażować się w odpowiednią do rozwoju zabawę, a Ty dzięki temu możesz uczyć go niezależności i dodawać pewności siebie.

Umieszczaj zabawki na niższych półkach o pozwól mi na swobodny do nich dostęp, zachęcaj do wyboru w co ma ochotę się bawić aktualnie. Zachęcam Cię też do zapraszania dziecka do domowych obowiązków takich jak zmywanie nauczyć, składanie ubrań czy zamiatanie. Pozwoli to rozwijać umiejętności, ale także będzie powodem do dumy ze swojej roli w rodzinie.

3 ZABAWY W DUCHU MONTESSORI

Dzieci szybko się uczą, a każda zabawka, która im dajemy, to szansa na to, aby dowiedzieć się więcej o otaczającym ich świecie. Na rynku jest wiele zabawek, ale te w duchu Montessori są szczególnie przemyślane. Dr Maria Montessori rozumiała i szanowała ramy czasowe rozwoju dzieci. Zaobserwowała, że najmłodsze dzieci lepiej się uczą, gdy samodzielnie mogą zgłębiać dany temat. Zatem zabawki w duchu Montessori mają zachęcać dzieci do budowania własnego wyobrażenia o świecie. 

CYFERKI

Cyfry będą dla Twojego dziecka zupełnie bezsensownymi kształtami, do momentu osiągnięcia wieku 4 lat. Dopiero wtedy dzieci będą potrafiły powiązać znaczenie z liczbą. Oczywiście wcześniej mogą recytować liczby w kolejności, będą wiedziały, że 3 to więcej niż 1, ale cel liczb nie będzie miał dla nich przed tym wiekiem znaczenia. 

Gdy przyjdzie odpowiedni czas sięgamy zatem po zabawkę w duchu Montessori – tablice z cyferkami. Dostępne są od 0 do 9. Będą świetną pomocą do pierwszych kotów za płoty z poznawaniem cyferek, a zaraz potem do nauki liczenia. To także dobra metoda na pierwszy krok w kierunki pisania – dziecko najpierw wodzi palcem po kształcie, zapamiętuje go i w ten sposób uczy się pisać.

Bardzo podoba mi się, że obok cyfry jest miejsce, w które dziecko ułożyć może odpowiednią liczbę elementów. Tutaj ogranicza Cię tylko Twoja wyobraźnia. Mogą to być muszelki, kamyczki, kulki metalowe, żetony czy listki zebrane w parku. 

Od Ciebie także zależy jak je wykorzystasz, możesz bowiem użyć je do nauki liczenia, a nawet do wspólnego gotowania. W tablicach edukacyjnych to jest najciekawsze, że dziecko samo może rozwijać swoją kreatywność. Twoim zadaniem jest obserwacja, delikatna podpowiedź i otwartość na nowe możliwości. 

Warto poznać co daje zabawka tablicami z cyferkami:

• ćwiczy precyzyjne ruchy, zatem mówimy tu o małej motoryce
• wzmacnia koordynację ,,ręka-oko”
• pozwala skupić uwagę
• ćwiczy pracę w ciszy
• rozwija wyobraźnię
• trenuje rączki do pisania
• rozwija koncentrację

ALFABET

Zanim dziecko nauczą się znaczenia słów, muszą w pierwszej kolejności poznać ich strukturę wizualną. Uwielbiam tą układankę literki z naturalnego drewna, która zachęca dzieci do pierwszego spotkania z literami. 

Umiejętność rozpoznawania liter kształtuje się w okolicach 3 roku życia i w tym momencie takie zabawy warto włączyć. Zoe mniej więcej w tym wieku zaczęła interesować się literami, szybko nauczyła się pisać swoje imię i zaczęliśmy przygodę z rozpoznawaniem liter.

Drewniana tablica z literami pozwala poznać alfabet i wspiera także rozwój manualny dziecka. Litery mają określoną głębokość i szerokość, w sam raz, aby małe paluszki je eksplorowały. Każda literka ma zaznaczony kierunek wodzenia placem, zacznij w miejscu kropki. To świetna zabawa na rozwijanie doznań sensorycznych. Co jeszcze zrobisz z tablicą, zależy od Ciebie. Możesz sypać do niej ryż, piasek, wyklejać ciastoliną, lub tak jak my układać kolorową ciecierzycę.

Ta tablica to moc dobrego, tutaj także będziemy ćwiczyć małą motorykę, uczyć się cierpliwości, samodzielnej pracy, ale także rozwijać koncentrację i wyobraźnię. To świetny trening dla ręki przed nauką pisania w szkole.

Ciekawa jestem, która zabawka w duchu Montessori najbardziej przypadła Ci do gustu, a może masz już swoje sprawdzone pomoce edukacyjne, które chciałabyś nam podpowiedzieć? Czekam na Twoją wiadomość!

Gdy tylko zaczęłam dzielić się z Tobą pomysłami na kreatywne zabawy dla dzieci, obiecałam Ci dzielić się sprawdzonymi produktami. Przy serii tych zabaw miałam przyjemność korzystać z wyselekcjonowanych produktów marki Slow Grow, której początki obserwowałam na Instagramie. Urzekł mnie prosty design, a już mając produkty w ręku, przekonałam się, że jest to także super jakość. Każda zabawka jest wykonana z największą dbałością o detal, jest w duchu Montessori i dociera w pięknym woreczku, który można wykorzystać np. w podróży.

Współpraca ze Slow Grow to dla mnie okazja do sprawdzenia jakości, tak abym mogła podsuwać Ci pomysły na godne polecenia narzędzia do kreatywnych zabaw dzieci. I tak Slow Grow stało się patronem dzisiejszego odcinka pomysłowych zabaw.

Slow Grow to drewniane zabawki i pomoce edukacyjne dla dzieci, które oferują kreatywną i mądrą zabawę, podczas której dziecko może się wyciszyć i skupić. A wszystko po to, żeby dać mu dobry start i zapewnić harmonijny rozwój. To także szansa na naukę samodzielności. Slow Grow to polska marka, która wspiera rozwój dzieci ze szczególnym naciskiem na motorykę małą. Po kilku miesiącach zabaw ze Slow Grow mogę śmiało i ja i Zoe polecić te zabawki w duchu Montessori. Przyznam, że wypatruję nowości, które dołączyłyby do naszego kącika zabaw.