Jeszcze ciepły, pachnący chleb z chrupiącą skórką plus solidną porcją masła – jeśli powiesz, że to nie jest przyjemna wizja, nie uwierzymy. Jeśli zjesz taką wyrafinowaną przekąskę od czasu do czasu, nic się złego nie stanie, ale codzienna porcja pieczywa Twoja i Twojej rodziny powinna być nie tylko smaczna, ale też zdrowsza. Znalezienie odpowiedniego pieczywa nie jest wcale proste, ale jest możliwe, jeśli zna się pewne fakty.

PIECZYWO TO ZŁO? ZAPOMNIJ!

Jeśli myślisz, że pieczywo szkodzi zdrowiu, a przede wszystkim figurze, musisz wiedzieć, że to bzdura. Pieczywo jest dobrym źródłem węglowodanów złożonych,  dzięki czemu czujemy się długo najedzeni, dostarcza też witam np. z grupy B itd. Ale: tylko pod warunkiem, że jest to produkt wysokiej jakości.

Podstawowy skład chleba to:

  • Mąka (w zależności od gatunku chleba: pszenna, orkiszowa, żytnia, graham)
  • Woda
  • Sól
  • Drożdże lub zakwas

Tak niewiele składników potrzeba do wypieczenia najzwyklejszego chleba na świecie.

A teraz przypomnij sobie lub sprawdź na sklepowej półce, jak długa jest lista składników umieszczona na etykiecie paczkowanego chleba. No właśnie, etykietka: jeżeli kupujesz pieczywo pakowane, czytaj lub zapytaj sprzedawcę o skład. Jeżeli nie jest on opisany w widoczny sposób, obsługa powinien posiadać rozpiskę składników. Ta sama zasada obowiązuje w piekarni i odnosi się też do pieczywa luzem. Warto być wyczulonym na dodatki. Szybko, tanio, dużo – to cechy, którymi kierują się producenci chleba.

Na co zwrócić uwagę?

  • Regulatory kwasowości
  • Spulchniacze
  • Stabilizatory
  • Przeciwutleniacze
  • Barwniki
  • Ulepszacze i zabiegi „odświeżające” (np. tuszowanie niekorzystnego wyglądu pieczywa

Zapamiętaj powyższą listę, każdej z wymienionych substancji powinnaś unikać. Warto pamiętać: dobry chleb po dłuższym przechowywaniu robi się suchy i czerstwy – nie spleśnieje. Uważać trzeba też na pieczywo głęboko mrożone, „wypiekane” na miejscu w sklepie.

Jaki rozpoznać dobry chleb?

 JAK WYBRAĆ DOBRY CHLEB 2

Kolor

Teoretycznie im ciemniejszy chleb, tym lepiej, bo zawiera więcej mąki pełnoziarnistej. Nie daj się jednak nabrać na ciemne pieczywo, które osiąga kolor dzięki barwieniu. Często producent stosuje karmel, słód lub melasę, żeby chleb wyglądał na zdrowszy. Chleb żytni powinien być szaro-brązowy, nie powinien mieć czekoladowo-rudej barwy, która może świadczyć o dodatku karmelu. Chleb pszenny – im jaśniejszy, tym gorzej. W praktyce więc – im brzydszy kolor, tym lepiej.

Waga
W przeciwieństwie do ludzi, chleb powinien ważyć jak najwięcej. Dla porównania weź do ręki chleb tostowy i pumpernikiel. No właśnie.

Wygląd na przekroju

Im więcej ziaren, tym lepiej. Chleb żytni powinien być zbity – niewielkie pory, wilgotny miąższ. Dobry chleb pszenny jest równomiernie porowaty.

Termin przydatności

Wiadomo, że chleb, który kupujesz dziś z gwarancją, że możesz go zjeść na Wielkanoc, to nic dobrego. Krótki termin to mniej szkodliwych dodatków.

Uważaj na chleby w foliowych opakowaniach – zwykle zawierają dodatki środków konserwujących, które mają przedłużyć „żywotność” chleba na sklepowej półce.

Skład

W opakowaniu czy bez – każdy chleb powinien mieć jawny skład. Im mniej składników użyto, tym lepiej. Nie kieruj się nazwą, czytaj etykiety. Chleb może się nazywać „Samo zdrowie” i zawierać w sobie koktajl Mołotowa.

Typ mąki

Im wyższe notowania ma mąka, tym lepiej. Wysokie numery świadczą o zawartości błonnika i składników odżywczych.

 

Pełnoziarnisty czy wieloziarnisty?

Chleb pełnoziarnisty powstaje z całych ziaren (ziarno wraz z otoczką), dzięki czemu jest bardziej wartościowy. Takie pieczywo zawiera sporo błonnika, witamin z grupy B, cynku i magnezu. Chleb wieloziarnisty zwykle nie powstaje z mąki pełnoziarnistej. Takie nazwanie pieczywa to często celowy zabieg producentów, aby konsument myślał, że zjada dobry chleb. „Wieloziarnistość” oznacza tylko tyle, że pieczywo powstaje z kilku rodzajów mąk, co wcale nie przekłada się na jego właściwości prozdrowotne i nie wiąże się z pełnym przemiałem. Często dla dodatkowego zmylenia klienta posypany jest ziarnami na wierzchu. Wygląda na zdrowy, a jest wypiekiem z pszenicy najgorszego rodzaju.

Wiele twarzy żytniego

Jeżeli wybierasz chleb żytni, polecam ten na zakwasie (dodawany jest on, aby ubogi w gluten chleb żytni „urósł”). Często niestety pieczywo tego typu robione jest na drożdżach, a do zakwaszenia  dodawane są chemiczne substancje. Bądź czujna, jeśli zobaczysz gdzieś chleb żytni na zakwasie z mąki pełnoziarnistej z dodatkiem dużej ilości ziaren (słonecznik, siemię lniane). Bierz go natychmiast! Chleb na zakwasie korzystnie wpływa na jelita.

Chleb czysto ziarnisty

Czyste dobro. Nie zawiera mąki, składa się z ziaren i zdrowych dodatków. Ciężki, sprzedawany najczęściej na wagę, a więc drogi. Jednocześnie jednak, zdaniem wielu, lepszy niż ciasto. Możesz zainwestować lub upiec samodzielnie. Kupujesz opakowanie suchych ziaren, które zalewasz wodą i wypiekasz w piekarniku, a później sama nie możesz uwierzyć, jakie to dobre!

Możesz skomponować też własną mieszankę. Wystarczy wymieszać w misce dużą ilość ziaren, płatków owsianych, dodać ulubione dodatki (orzechy, pestki, suszone owoce), siemię lniane, dodać ok. łyżki oleju na małą foremkę, szczyptę soli, ewentualnie łyżeczkę miodu do posłodzenia, zalać wodą, aby wszystkie składniki ze sobą połączyć, odczekać około godziny, upiec  i gotowe. Jeżeli masz w domu  jagody goji, amarantus, chia, czy komosę ryżową – dodaj koniecznie.

Bardziej zaawansowani mogą przygotować w domu tradycyjny chleb na zakwasie, zajmuje to jednak trochę czasu.

 

Jak zacząć?

Jeżeli nie jesteś w stanie od razu przestawić się na zdrowsze pieczywo, a tym bardziej na jego osobiste wypiekanie, polecam metodę małych kroków. Zacznij jeść pieczywo orkiszowe, graham, żytnie np. na zakwasie, pumpernikiel  i na koniec najlepsze pełnoziarniste z dużą ilością ziaren. Polecam również miksowanie pieczywa. Nie musisz zawsze wybierać tego samego chleba, urozmaicaj produkty, zadbaj tylko o to, aby zawsze były dobrej jakości. Na półkach sklepowych czai się naprawdę sporo dobra! W końcu znajdziesz swój ulubiony gatunek.

Zapisz się na newsletter

MINT MAGazyn online to lifestylowy serwis dla mam. To portal o pozytywnym macierzyństwie i szczęśliwym dzieciństwie. Zajrzyj do nas po codzienną dawkę inspiracji. Poczuj miętę do MINT!

Copyright MINT Project design SHABLON

Pin It on Pinterest

Udostępnij ten artykuł!

Podoba Ci się ten post? Podziel się z nim ze znajomymi i rodziną, udostępniając w wybranym medium.