Sposoby na trening, gdy na dworze mróz? Masz swoje? Jeśli nie, łap nasze podpowiedzi i sposoby na trening o każdej porze roku.

Zimą znacznie łatwiej jest znaleźć powody, by zostać w ciepłym domu z kubkiem herbaty i dobrą książką, niż motywację do ćwiczeń, szczególnie na świeżym (i zimnym) powietrzu. Taki sen zimowy i wielotygodniowy bezruch nie jest jednak dobrą perspektywą dla naszego zdrowia psychicznego i fizycznego, dlatego warto spróbować przezwyciężyć lenistwo i znaleźć swój sposób na trening w tych trudnych czasach. Powinny Wam w tym pomóc nasze podpowiedzi.

SPOSOBY NA TRENING bez względu na pogodę

1. NASTAWIENIE przede wszystkim. Nie traktuj zimy jak najgorszego utrapienia, pory roku, która kojarzy się tylko z mrozem, nie wmawiaj sobie, że Twoim jedynym obowiązkiem jest szukanie ciepłego kąta. Nie zakładaj z góry, że nie znajdziesz motywacji i chęci do działania w okresie niskich temperatur i paskudnej aury. Pozytywne myślenie to podstawa.

2. Ubierz się z głową. Jeśli przygotujesz odpowiedni strój do treningu w terenie, nic nie będzie w stanie Cię zatrzymać. Najlepszy jest strój na tak zwaną „cebulkę”, ale zwróć uwagę na poszczególne jego warstwy: ubranie powinno nie tylko zatrzymywać ciepło, ale również przepuszczać powietrze. Sprawa jest poważna, bo ubiór ma za zadanie utrzymać temperaturę w mięśniach przez cały czas trwania treningu. Nie można zapomnieć o czapce (przez głowę ucieka najwięcej ciepła!), szaliku i rękawiczkach.

3. Najważniejszym, wymagającym osobnego omówienia elementem garderoby są buty. Przy treningach w terenie są one podstawą, zwłaszcza, gdy pojawi się lód i śnieg. Obuwie powinno amortyzować stopę i chronić przed urazami mechanicznymi. Ważne jest również, by buty były odporne na wilgoć i zimno.

4. Prawidłowo przeprowadzona rozgrzewka zmieni Twój pogląd na sprawę temperatury. Po kilku minutach marszu, biegu czy jazdy na rowerze zapomnisz o zimnie. Pierwszy etap treningu powinien być dynamiczny, porą zimową lepiej całkowicie odpuścić rozgrzewkę statyczną. Pamiętaj, że najtrudniejszym momentem w treningu plenerowym zimą jest walka ze sobą tuż przed wyjściem z ciepłego pomieszczenia. Chwila, w której wykonasz pierwszy ruch, będzie pozytywnym zaskoczeniem, a po kilku minutach zdasz sobie sprawę z tego, że trening był Twoją najlepszą decyzją.

5. Pamiętaj, że ruch to najlepszy lek na zimowe smuteczki. W chłodniejsze dni łatwiej jest o chandrę, nie możesz się jednak poddać. Aktywność fizyczna, szczególnie na świeżym powietrzu, uratuje Cię. Możesz zastosować też atak wyprzedzający: trening wykonany rano zapewni Ci endorfiny na cały dzień.

6. Nie wmawiaj sobie, że skoro ćwiczysz cały rok, to zimą możesz bezkarnie odpocząć. Kilkumiesięczna przerwa od treningu na pewno pozostawi po sobie ślad. Warto znaleźć dla siebie jakąś alternatywę, zajęcie, z którego będziemy czerpać przyjemność, a zarazem wpłynie pozytywnie na nasze zdrowie. Zima daje unikalne możliwości: łyżwy, narty czy snowboard. Jeśli nie potrafisz pokonać niechęci do mrozu, zamień ulubione bieganie na fitness, tańce czy jogę. Sprawdzonym rozwiązaniem jest też „dywaning” w towarzystwie gwiazd sportu z internetu czy telewizora – ćwiczenia w domu zdejmą z Ciebie konieczność przekroczenia progu, podstawowa wymówka pokonana!

I pamiętaj….”Nie ma złej pogody, są tylko słabe charaktery”. Więc jak?

Tekst: Anna Sawostianik

Zapisz się na newsletter

MINT MAGazyn online to lifestylowy serwis dla mam. To portal o pozytywnym macierzyństwie i szczęśliwym dzieciństwie. Zajrzyj do nas po codzienną dawkę inspiracji. Poczuj miętę do MINT!

Copyright MINT Project design SHABLON

Pin It on Pinterest

Udostępnij ten artykuł!

Podoba Ci się ten post? Podziel się z nim ze znajomymi i rodziną, udostępniając w wybranym medium.