Praca zdalna – kiedyś przywilej, dziś norma. Tylko jak pracować zdalnie z podobnymi wynikami jak w biurze, kiedy w wysłaniu tego ważnego maila przeszkadza nam pralka, która właśnie zaczęła wirowanie, synek jest już głodny, a mąż prowadzi obok bardzo głośną rozmowę?  Jak poradzić sobie z rozłączeniem pracy od domu, gdy w nim pracujesz?  Poznaj 10 rzeczy, których Mintowa redakcja nauczyła się w trakcie home office.

10 rzeczy, które nauczyła nas praca zdalna

Jak odnaleźć się w wirtualnym świecie? Jak pogodzić pracę, naukę zdalną dzieci i opiekę nad najmłodszymi?

W ciągu tych kilku tygodni nasza rutyna i patrzenie na świat bardzo się zmieniły, ale po drodze nauczyłyśmy się kilku przydatnych umiejętności, które pomogły nam osiągnąć większą produktywność i zminimalizować rozpraszanie uwagi.

1. Zarządzanie umysłem, a nie czasem

To najważniejsza umiejętność, którą odkryłyśmy i nadal nad nią pracujemy, gdyż jest ona niezwykle trudna. Praca w biurze czy w jakimkolwiek innym miejscu pracy jest zadaniem bądź sekwencją zadań wykonywaną w określonym czasie. Praca w domu to niekończąca się opowieść. Biuro, zdalne lekcje, domowe przedszkole, twórcza dyskusja z partnerem, pranie; wszystko to na raz kręci się jak w kalejdoskopie. Godziny przelatują, a efektywność i produktywność spada. Próbowałyśmy ustalić plan dnia, ale rozjeżdżał się on już w okolicach południa.

W końcu nasza redakcyjna Ania trafiła na artykuł o hakowaniu umysłu i przekonała nas, że ograniczają nas nasze nastawienie i umysł. To nim musimy zacząć zarządzać, aby osiągnąć sukces. Zaczęłyśmy stosować poznane techniki i zaczynając dzień zadawałyśmy sobie pytania: ,,W jakim jestem stanie psychicznym?”, „W jakiej kondycji jest dzisiaj mój mózg?”, „Jakiego rodzaju zadania będzie mi najłatwiej dzisiaj zrealizować?”, a następnie przechodziłyśmy w tryb działania. To niesamowicie zwiększyło naszą produktywność, gdyż rzeczy niemożliwe na dany dzień nie zaprzątały nam głowy.

Nie każdego dnia jesteś w stanie góry przenosić, dlatego polecamy Ci poświęcić od 5 do 10 min na skupienie się i uważnym zaobserwowaniu swojego stanu. Zadaj sobie pytanie: Na co dzisiaj jesteś gotowa?, Co jesteś wstanie dzisiaj zrobić? To wykluczy z Twojego planu zadania, które mogą być na dany dzień trudne do zrealizowania. Dzięki temu wybrane czynności wykonasz sprawnie i poprawnie.

Jeżeli będzie trudno Ci się skupić na jednym zadaniu, to zhakuj swój mózg. Wybierz zadanie, które na ten moment jest najpilniejsze i nastaw stoper na 15 minut.

2. Wieczorne porządki

Czysta i niezakłócona przestrzeń poprawia skupienie. Wchodząc rano do kuchni pełnej brudów najpierw zabieramy się za porządki, Naucz się czyścić tą przestrzeń wieczorem. To tylko 10-15 minut pod koniec dnia, które poświęcisz na sprzątanie. Możesz w tym czasie słuchać podcastu lub zadzwonić do przyjaciółki. Jest to relaksująca czynność, która sprawia, że rano będziesz mogła zacząć dzień pełna parą, a nie sprzątaniem.

Zastanów się ile robisz małych przerw w ciągu dnia na sprzątanie przestrzeni wokół siebie. Połącz je w jedną dużą przerwę i znajdziesz czas, który gdzieś Ci uciekł.

3. Skup się na jednym zadaniu

Multitaskin jest przereklamowany. Pewnie znasz ten ból decyzyjny, gdy Twoje dzieci mają popołudniową drzemkę, bądź wyszły z tatą na spacer, a Ty wpadasz w panikę co teraz zrobić. Rzucasz się do wielu zadań na raz, bo masz cenne dwie godziny w ciszy. Ale czy na pewno chwytanie kilku srok za ogon, to dobry pomysł?. Pełno rozpoczętych zadań, zero skończonych. Dlatego zacznij i zakończ zadanie, zanim przejdziesz do następnego.

Jeżeli będzie Ci trudno skupić na jednym zadaniu to zhakuj swój mózg. Wybierz zadanie, które na ten moment jest najpilniejsze i nastaw stoper na 10 minut. Uzgodnij z sobą, że będziesz pracować nad nim non-stop przez dziesięć minut. A następnie, będziesz mogła zrobić coś przyjemnego dla siebie. Efekty tego ćwiczenia mogą Ciebie zadziwić. Zobaczysz jak bardzo produktywny może być Twój mózg  w tak krótkim czasie, dając mu odpowiednie sygnały

4. Multitasking w czasie kiedy jesteśmy z rodziną

Nie chodzi nam o ignorowanie potrzeb rodziny, ale o znalezienie zadania, które można łatwo zrobić przy okazji, bez straty na jakość w relacjach. Może to być wspólne gotowanie z odrabianiem zadań i myciem naczyń. Te czynności możecie wykonywać wszyscy wspólnie w jednej przestrzeni. Jeżeli potrafisz sprzątać i jednocześnie uważnie słychać swoich dzieci, to właśnie odzyskałaś klika chwil, które możesz produktywnie wykorzystać w domowym biurze.

5. Stwórz krótko i długoterminową listę TO DO

Lista TO DO to świetne narzędzie, aby panować nad organizacją czasu. Szczególnie kiedy miesza Ci się praca domowa z biurową. Dzięki liście zadań będziesz bardziej produktywna i skuteczna. Planowanie pomaga uniknąć poczucia przytłoczenia i dezorientacji. Jeżeli nie wiesz od czego zacząć swoj dzień, zacznij właśnie od listy zadań do wykonania i rozpocznij jego realizację od najtrudniejszego lub najbardziej czasochłonnego zadania. A jeszcze lepiej zrób ją wieczorem, wtedy zaczniesz dzień od razu z planem.

Aby zabezpieczyć się przed zbyt dużą ilością podpunktów, stwórz dwie osobne listy. Jedna z zadaniami na dany dzień, a drugą długoterminową (plan tygodniowy albo nawet i miesięczny). Jeżeli jeszcze tego nie robiłaś – sprawdź to i zobacz jakie to cudne uczucie gdy można skreślić kolejną pozycję z listy.

Należy wyłączyć wszystkie powiadomienia, komunikatory (o ile to nie jest związane z Twoją firmą) przed rozpoczęciem pracy, by nic Cię nie rozpraszało. 

7. Nie pracuj w piżamie, nie rezygnuj z porannych rytuałów

Może wydawać się to niedorzeczne, przecież nasz ubiór nie wpływa na naszą prace w domu. Jednak w rzeczywistości jest wręcz przeciwnie. Dopóki siedzisz w piżamie Twój mózg nie dostaje wyraźnego sygnału, że czas włączyć  tryb praca.  Dlatego tak ważne jest byś utrzymała poranne rytuały,  które towarzyszyły Ci przed wyjściem do pracy. Możesz wydłużyć sobie czas spania o parę minut, ale cała reszta porannych nawyków powinna zostać bez zmian. To spowoduje, że Twój mózg będzie łatwo przełączał się na tryb pracy, a co za tym idzie, Ty będziesz efektywniejsza.

8. Wyłącz media społecznościowe

Media społecznościowe i serwisy informacyjne to najwięksi złodzieje czasu, dlatego należy ustalić porę na korzystanie z nich.  Według nas należy wyłączyć wszystkie powiadomienia, komunikatory (o ile to nie jest związane z Twoją firmą) przed rozpoczęciem pracy, by nic Cię nie rozpraszało. Im szybciej uporasz się z zadaniami, tym więcej czasu będziesz miała na koniec, więc nie marnuj go na lajkowanie zdjęć tylko podbij świat.

9. Balans i równowaga

Bardzo łatwo jest wciągnąć się w wir pracy zdalnej i przesiedzieć wiele godzin z nosem w komputerze. Pamiętaj o regularnych przerwach i czasie dla domowników.  Jeżeli Twoja praca to nieustanne siedzenie przed komputerem z telefonem w ręku, ustaw obowiązkowe przerwy. Będzie to czas na odetchnięcie, rozciągniecie się, ruch – wszystko z dala od ekranu. Pilnuj tego, jeżeli chcesz by home office nie wpłyną destrukcyjnie na Twoją kondycję fizyczną jak i psychiczną. Ustal z rodziną wspólne przerwy w pracy i w lekcjach na 15 minutowy relaks. Nie zapominaj, że dla nich to też trudna sytuacja.

Kolejną pokusą podczas pracy w domu jest jedzenie. Permanentny dostęp do zaopatrzonej lodówki może przynieść dodatkowe kilogramy oraz negatywnie wpłynie na Twoje zdrowie. Dlatego nim przystąpisz do pracy, zjedz śniadanie oraz przygotuj sobie dużą butelkę wody, która wesprze Cię podczas napadów głodu. Za każdym razem kiedy będziesz chciała wstać i coś zabrać z lodówki, weź łyk wody. Nie traktuj tego podpunktu z przymrużeniem oka, gdyż zakłócona równowaga nie wróży nić dobrego.

10. Daj sobie i domownikom czas

Ostatnią rzeczą, o której należy pamiętać, pracując w domu to dać sobie i domownikom czas na zmiany i akceptację sytuacji. Niezależnie jakie rytuały zatrzymasz, a jakie zbudujesz na nowo by w pełni wejść w odpowiedni stan psychiczny i stać się produktywną korpo kurą domową, potrzeba czasu i cierpliwości. To, nad czym będziesz musiała pracować, to naturalne przechodzenie z jednego stanu psychicznego w drugi – tak jak z biura do biura. Ta umiejętność pozwoli Ci zwiększyć produktywność oraz unikniesz niepotrzebnego stresu.

Last but not least…

By przetrwać i nie zwariować, musisz po pierwsze, skupić się na tym, za co możesz być wdzięczna, pomimo wszystkich zawirowań wokół. Wdzięczność to potężna ludzka siła, która pomoże Ci odczuwać więcej pozytywnych emocji oraz cieszyć się tym co masz. Poczucie wdzięczność wpłynie pozytywnie na Twoje samopoczucie, pomoże Ci w walce z przeciwnościami losu i wesprze w budowaniu silnych relacji z bliskimi.

Po drugie, zdefiniować co Cię przeraża.

To są dwa czynniki, które stopują Cię w działaniu. Następnie podziel swoje lęki na dwie grupy. Pierwsza grupa to czynniki, na które masz wpływ. Natomiast druga, to te, na które wpływu nie masz. Wszystko to, co znajdzie się w drugiej grupie odpuść, nie zajmuj się tym. Poświęć czas i uwagę na czynniki, które są od Ciebie zależne i zacznij minimalizować swoje lęki. To proste zadanie da Ci poczucie kontroli nad sytuacją i poprawi Twoje samopoczucie.

Sytuacja w jakiej teraz się znajdujemy jest rozwojowa, dlatego tak ważne jest by skupiać się na tym, co jest dla Ciebie ważne, dobre, zdrowe i potrzebne. Co możesz zrobić i jak możesz to zrobić. Otworzy Cię na nowe możliwości, zmodernizuj stare przyzwyczajenia i odpowiednio nastawi Cię się psychicznie. Jeszcze tylko musisz zadbać o zdrowie i działaj. Wtedy podejdziesz do siebie holistycznie.

Powodzenia!

…Żadna zima nie trwa wiecznie, żadna wiosna nie ominie swojej kolejki…