Dzień w dzień mamy nieograniczony dostęp do jedzenia i oczywiście chętnie z niego korzystamy. Czasami nawet zbyt chętnie. Często jemy za dużo, sięgamy po dodatkową porcję, nawet gdy już nie mamy miejsca w żołądku. Podjadamy między posiłkami, często nieświadomie. Siadamy do posiłków, mimo że nie jesteśmy głodne. Znasz to?
Ciągłe przejadanie się jest jedną z największych przeszkód, stojących na drodze do zdrowego odżywiania i świetnego samopoczucia. Nasz organizm, że zdrowo i sprawnie funkcjonować potrzebuje czasu, żeby uporać się z kolejnymi porcjami jedzenia, które do niego trafiają. Ciągłe jedzenie przeciąża nie tylko układ pokarmowy, ale również układ odpornościowy i układ hormonalny, który staje się całkowicie rozregulowany.
Nic dziwnego, że organizm odwdzięcza się nam kiepskim snem, który nie daje odpoczynku, bólami brzucha, uczuciem ciężkości, wahaniami wagi, brakiem energii, kiepskim nastrojem.
CO MOŻESZ DLA SIEBIE ZROBIĆ?
1. Zacznij obserwować swoje ciało i zachowanie przez kilka dni
Wypisuj dokładnie co, ile, kiedy i dlaczego zjadłaś, i przede wszystkim jak się po tym czułaś. Zwróć uwagę również na poziom głodu przed posiłkiem. Samoświadomość to kluczowy krok do zmiany postępowania. Gdy uświadomisz sobie, że jesz wtedy, gdy nie jesteś głodna, a to z kolei prowadzi do braku energii i kiepskiego nastroju, będziesz zdeterminowana, żeby to zmienić.
2. Zrezygnuj z żywności przetworzonej
Żywność przetworzona nie ma żadnych wartości odżywczych, za to jest bogata w substancje, które realnie wpływają na mózg i uzależniają go. Natura tak zaprogramowała nasze organizmy, żeby zapewniły sobie optymalne odżywienie, niezbędne do przetrwania i prawidłowego funkcjonowania. Nie ma zatem nic dziwnego w tym, że gdy jemy bezwartościowe ciastka i żadne substancje odżywcze nie trafiają do naszego organizmu, chce on więcej i więcej. Dlatego też sięgamy po kolejne ciastko i kolejne, i kolejne.
Zrób generalny przegląd wszystkich swoich zapasów żywnościowych i pozbądź się każdego produktu, który wzbudza Twoje podejrzenia. Zakupy rób z dokładnie rozpisaną listą produktów i czytaj etykiety. Świadomie zacznij uwalniać się od dodawanego cukru, konserwantów, wzmacniaczy smaku i barwników.
3. Zacznij dokładnie przeżuwać
Zacznij jeść posiłki świadomie, na siedząco, w spokojnej atmosferze oraz dokładnie przeżuwaj każdy kęs, a przekonasz się, że znacznie ograniczysz wielkość spożywanych porcji, dłużej będziesz najedzona i rzadziej będziesz sięgać po słodycze.
Zauważalnie poprawi się całe Twoje samopoczucie, odzyskasz energię, staniesz się spokojniejsza, będziesz lepiej sypiać.
Skąd takie zmiany?
Przeżuwanie pożywienia sprawia, że jest ono dokładnie wymieszane ze śliną, która ma właściwości antybakteryjne, antywirusowe i antytoksyczne, jest bardzo dobrze przygotowane do dalszego trawienia i wchłaniania. Dlatego nie fermentuje w jelitach i nie tworzy toksycznych związków. Odciąża to pracę całego układu pokarmowego, wydalniczego i odpornościowego, które mogą się skupić na regeneracji albo wykonywaniu innych zadań. Do tego dokładne mieszanie jedzenia ze śliną, ułatwia utrzymać równowagę kwasowo-zasadową organizmu, która jest niezbędna dla prawidłowego funkcjonowania. Większość pokarmów, jakie spożywamy, czyli mięso, jaja, drób, rafinowane ziarno, kofeina, rafinowany cukier, fast food, nienaturalne pokarmy, przetworzone jedzenie, zakwasza nasz organizm. A nadmiar kwasów powoduje uszkodzenie stawów, tkanek, komórek, mięśni, gruczołów i organów, wywołuje zmęczenie, znużenie i pozbawia nas energii. Dlatego właśnie warto dokładnie przeżuwać każdy kęs!
4. Znajdź swój sposób na stres.
Nie ma co się oszukiwać, najczęściej zajadamy stres. A gdy organizm się stresuje, nadnercza produkują kortyzol – hormon stresu. Jego wysoki poziom w organizmie prowadzi między innymi do przejadania się i to najczęściej węglowodanami prostymi, które kojarzone są z poczuciem ulgi, relaksu i błogości. Więcej o metodach uwalniania stresu pisałam TU.
5. Spróbuj przez 30 dni.
Umów się sama ze sobą, że przez 30 dni nie będziesz się przejadać. Tylko 30 dni. Jedz wtedy regularnie, planuj posiłki, wstawaj od stołu z uczuciem lekkiego niedosytu, nie podjadaj między posiłkami.
Po tych 30 dniach, będziesz mogła zdecydować co dalej. Będziesz też mogła zjeść wszystko na co najdzie Cię ochota i to w każdej ilości. Chociaż prawdopodobnie, gdy zauważysz zmiany, jakie zajdą w Tobie i w Twoim samopoczuciu po tych 30 dniach, zwyczajnie nie będziesz chciała wracać do poprzedniego zachowania.
A jakie są Twoje sposoby na skończenie z przejadaniem się?
Autor: Dorota Stempniewicz
Mama Mani i Zuzy. Doradca żywieniowy. Pracuje z kobietami nad zdrowym i skutecznym powrotem do właściwej wagi. Uzależniona od jogi i aromatycznej kawy – www.dorotastempniewicz.pl
Zdjęcie: Freepik
